Hej :)
Muszę pisać posta drugi raz, bo coś nacisnęłam i wszystko się skasowało...
Dziś coś zupełnie innego. Ile można patrzeć na pomaziane gęby? ;) Chciałabym dziś pokazać mój ulubiony deser. Ulubiony, bo od jakichś kilku tygodni prawie co niedzielę go robię w różnych wersjach. Deser fajnie dopełnia niedzielny obiad, a ja dziś poszalałam i miałam pieczeń z szynki wieprzowej :) idealny zestaw żeby po obiedzie pobiegać i spalić co się zjadło :P
Zapiekane owoce z kruszonką
Potrzebne będą 3-4 kokilki. Ja mam 3, bo tak dziwnie sprzedawali w Lidlu, są dostępne w każdym większym markecie. Na początek potrzebne będzie kruche ciasto na spód. Ja dziś użyłam kupnego. Nie jest złe, ale wole jednak własnej roboty (przepis na ciasto własnej roboty podam na dole).
Rozkładamy arkusz ciasta i wycinamy kółka troszkę większe niż średnica foremek.
Wyklejamy ciastem spód i ścianki foremki. Foremkę można posmarować lekko margaryną, ale ja nie smaruję i nic złego się nie dzieje.Spód nakłuwamy widelcem żeby ciasto sie nie wybrzuszyło.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na jakieś 10 minut, aż się zrumieni.
Tak wygląda efekt pracy ;) Ja dołożyłam sobie jeszcze ciasteczka z reszty ciasta kruchego. Pokroiłam całość na kwadraty, na środek położyłam dżem i zawijałam przeciwne rogi do góry. Piekły się jakieś 15-20 minut. Deser można podawać z lodami i jest smaczny na ciepło jak i na zimno :) Szybki deser dla niecierpliwych i co najważniejsze... NIE MA ZAKALCA! :)
Ciasto kruche
200 g mąki
100 g masła (margaryny)
100 mg cukru
1 jajko
Zagnieść wszystko razem, wyrobić i wstawić do lodówki na minimum 30 minut. Ta ilość wystarcza na 6-8n foremek lub na formę do dużej tarty. Moja ma chyba 30 cm.
Kruszonka
100 g mąki krupczatki (może być zwykła tortowa)
2 łyżki cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
50 g masła lub margaryny
Zagnieść wszystko razem do momentu aż kruszonka będzie się zbijać w grudki, ale przy tym pozostanie sypka.
ŻYCZĘ SMACZNEGO :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz