Hej!
Mam dla Was propozycję mocniejszego, ale kolorowego makijażu, być może na szalone wiosenne imprezy :)
Bardzo podoba mi się połączenie niebieskiego z zielonym. Dodałam jeszcze fiolet i moim zdaniem wyszło całkiem ciekawie :)
Nie ma u mnie ostatnio żadnych kosmetycznych nowości. Wszystko wydaje na ubranka :P
Ale wczoraj zaszalałam i kupiłam na stanowisku Golden Rose puder brązujący. Co prawda jest bardzo delikatny, ale mi wystarczy, nie zrobię sobie przynajmniej krzywdy.
A za miesiąc zaszaleję i chyba sprawię sobie paletkę z The Balm :)
Wróćmy do makijażu:
Cienie Beauties Factory
Pojedynczy cień MIYO nr 33 Aqua
Podkład W7 + AA no1 (Jedwabisty podkład rozświetlający)
Puder MIYO
Róż Loreal True Match
Puder brązujący Volare Cosmetics Golden Line 3
Korektor Avon
Eyeliner Elveney
Pomadka do ust Pierre Rene Color Balm no11 Tangerine
Tusz do rzęs Yves Rocher Sexy Pulp
Makijaż krok po kroku:
Zaczynam od nałożenia na wewnętrzny kącik białego cienia z paletki Beauties Factory E211. Nakładam go do mniej więcej połowy powieki.
Następnie nakładam zielony cień z tej samej paletki E 698 na środek powieki i łączę go z białym cieniem tak aby przejście było jak najbardziej płynne.
(przepraszam za rozmazane zdjęcie)
W zewnętrznym kąciku oka nakładam niebieski cień z MIYO i łączę go z zielonym podobnie jak z białym. Rozcieram delikatnie górną granicę cienia.
Na pacynkę do cieni nakładam eyeliner i zaznaczam linię wodną oka oraz zagęszczam linię rzęs.
Następnie biorę fioletowy cień z paletki E 635 i rozcieram eyeliner.
Na górnej powiece rysuje kreskę eyelinerem i tuszuję rzęsy.
Tak prezentuje się makijaż w całości:
Makijaż ładnie powinien wyglądać przy brązowej tęczówce oka :)
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz